W ten bardzo upalny weekend postanowiliśmy zawitać w rejonie Rudaw Janowickich, a dokładnie w Sokolikach

fotorelacja w galerii

W sobotni poranek na Taborze pod Krzywą pojawili się Jaco, Daria (Marysia), Kuba (tato), Heniek, Zygmnt, Sandra (niestety tylko na jeden dzień),  Bartek z żoną Dorotą i siostrzenicą - wytrwale udzielały wsparcia stąpając twardo po ziemi :)

W trakcie wyjazdu wspinalismy się dużo po łatwich drogach. Udało się zrobić trochę linii w skali od V  w górę.  Wspinalismy się zarówno na wędkę jak i z dołem - również na własnej asekuracji. Niewiele brakowało do poprowadzenia w stylu OS drogi H/2 VI.2+ przez Marysię. Niestety, może następnym wyjazdem uda się zrobić RP. Jaco poprowadził tę drogę w stylu FLASH.

Niestety dotkliwy upał sprawił, że często chowaliśmy sie w cieniu razem z wieloma innymi wspinaczami, co bezpośrednio przełożyło się na kolejki do interesjących dróg. Zaś w samym szczycie upału uciekalismy na dół. W efekcie nie było tego wspinania aż tak dużo jak byśmy chcieli, ale chyba wszyscy wrócili zadowoleni.

W przyszłym tygodniu planowane jednodniowe wyjazdy na jurę. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę. Zainteresowane osoby proszone o kontakt z Jackiem