W czwartek 17 sierpnia 2006 Ks. Paweł Bembenek (wikariusz Parafii NSPJ w Kluczborku) zginął tragicznie w austriackich Alpach.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie... ['] ['] [']

 

W kościele NSPJ w piątek (18.08) o godz. 17.30 odmówiony zostanie różaniec, a o godz. 18.00 odprawiona Msza św. w intencji Zmarłego.

 

---------------------- 

 

28-letni polski ksiądz zginął w czwartek podczas schodzenia ze szczytu Wiesbachhorn (3564 metrów n.p.m.) w Wysokich Taurach, stanowiących najwyższy masyw Alp Austriackich - poinformowała austriacka policja.

Wypadek nastąpił około godziny 17.30 na wysokości 2900 metrów w rejonie punktu terenowego Unterer Fochezkopf. W trakcie zejścia dwaj polscy księża rozdzielili się, przy czym jeden z nich, 29- letni, dotarł bezpiecznie do schroniska Heinrich-Schwaiger-Haus. Jego idący wolniej towarzysz około 100 metrów ponad schroniskiem pośliznął się na płacie śniegu i runął w przepaść. Do katastrofy doszło na trawersie powyżej ubezpieczonego linami żlebu.

Upadek Polaka z 200-metrowej wysokości zauważył podchodzący akurat do Heinrich-Schwaiger-Haus austriacki przewodnik. Zawezwał on śmigłowiec ratowniczy i natychmiast udał się do ofiary, która jednak poniosła śmierć na miejscu. Z powodu silnego fenowego wiatru zwłoki przetransportowano do doliny dopiero w piątek przed południem. Drugi Polak został jeszcze w czwartek przewieziony śmigłowcem do szpitala w Zell am See.

Jak dowiedział się PAP, polski konsulat w Wiedniu do piątku po południu nie dysponował bliższymi informacjami na temat tego wypadku.

 

Źródło: ONET.pl Wiadomości